Wśród innych atrakcji znalazły się koncerty między innymi Jorge Palmy, który w wielkim stylu powrócił na scenę i zachwycił słuchaczy na stacji metra Marquês de Pombal (która okazała się zbyt mała aby pomieścić wszystkich chętnych), portugalskiego zespołu B Fachada, z którym gościnnie, w Kinie São Jorge, wystąpił Sérgio Godinho oraz grupy Kumpania Algazarra, która urządziła wielką imprezę na ulicach miasta.
Oferta była tak zróżnicowana i bogata, że każdy, niezależnie od gustów muzycznych, z całą pewnością znalazł coś dla siebie.
Niestety, z powodu strajku kontrolerów lotniczych w Hiszpanii, festiwal zakończył się odrobinę wcześniej niż było to zaplanowane. Brytyjska grupa Fujiya&Miyagi nie dotarła do Lizbony ze względu na utrudnienia w ruchu lotniczym i z tego powodu odwołała koncert, który miał się odbyć o 2.00 w nocy już w niedzielę, na parkingu w pobliżu placu Markiza Pombala. Również zespół Adam Kesher, składający się z 5 francuskich muzyków, nie zdołał dotrzeć na czas do Lizbony i był zmuszony do odwołania koncertu w Cabaré Maxime.
Na oficjalnej stronie można dowiedzieć się więcej i zapoznać się z pełnym planem koncertów: http://www.superbock.pt/SuperMusic/superbockemstock/ [strona po portugalsku, angielsku, hiszpańsku i francusku].
A oto niektórzy z wykonawców, ktorzy mieli okazję zaprezentować się w ramach Super Bock em Stock:
Nuno Prata - Se acabou, acabou
Linda Martini - A Corda do Elefante sem Corda
(Correio de Manhã, 4,5.11.2010; zdjęcie pochodzi z portalu blitz.aeiou.pt)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz