środa, 29 grudnia 2010

José e Pilar, czyli prawdziwy José Saramago

plakat
Fil dokumentalny José e Pilar autorstwa Miguel Gonçalves Mendesa doczekał się premiery 18.11.2010. Film nawiązuje do książki Saramago zatytułowanej A Viagem do Elefante i przedstawia relacje między José Saramago, znanego portugalskiego pisarza, i jego żony Pilar del Río. Ukazuje życie codzienne pary na Lanzarote i w Lizbonie, w domu i podczas podróży służbowych po całym świecie. Ten film to portret autora podczas aktu tworzenia dzieła, i jednocześnie portret człowieka, który wraz ze swoją żoną postanowił ulepszać świat.  José e Pilar ujawnia nieznanego Saramago i poświadcza, że geniusz i prostota idą ze sobą w parze, oraz to, że, jak stwierdził Saramago, wszystko może zostać opowiedziane w odmienny sposób.

trailer
Źródła: 1, 2

poniedziałek, 27 grudnia 2010

Kalendarz z butami- Portugalski sposób na promocję przemysłu obuwniczego

''Portugalskie buty- najseksowniejszy przemysł w Europie'' to hasło kampanii reklamowej promującej przemysł obuwniczy w Portugalii. Kampania składa się z 12 zdjęć, których tematem są buty, wszystkie zaprojektowane i wykonane w tym iberyjskim państwie. Pomysłodawcą kampanii jest APICCAPS-stowarzyszenie zrzeszające producentów obuwia.

Fotografie: Frederico Martins
Stylizacja: Fernando Bastos Pereira
Make-up: Patricia Lima
Stylizacja fryzur: Rui Rocha
Asystent fotografa : Pedro Sá
Retuszg: LaLaLandstudios

 http://www.bloginity.com/blog/2010/12/22/portuguese-shoes-2011-calendar-and-ad-campaign-by-frederico-martins/#ixzz19Lx6xFNe

niedziela, 26 grudnia 2010

Kosmogonia – wystawa George Lilanga w Influx, w Lizbonie


Od 4 grudnia 2010 do 15 stycznia 2011 w galerii Influx w Lizbonie można obejrzeć wystawę malarstwa George Lilanga (1934-2005). Ten tanzański artysta to jeden z najbardziej znanych na świecie malarzy kultury Swahili. Swoimi pracami malarz przyczynił się do popularyzacji ludu Maconde i Tanzanii na świecie. Jego prace wprowadzają nas w magiczny i zabawny świat. „Kosmogonia” to dzieła przedstawiające shetani – złe duchy silnie zakorzenione w wierzeniach afrykańskich zwiastujące niepowodzenie lub nieszczęście. Shetani z obrazów Lilanga nie są ani przerażające, ani nie usiłują wyrządzić krzywdy, są przedstawione jako shetani - dobrze ubrani - yuppies, shetani – z telefonem komórkowym, albo shetani – piłkarze. W ten sposób artysta wyraził zabawną, a zarazem zgryźliwą krytykę cech współczesnych Tanzańczyków.

poniedziałek, 20 grudnia 2010

Oblicza Afryki Pancho Guedes'a


Od 17 grudnia na rynku Świętej Klary w Lizbonie można oglądać wystawę afrykańskich dzieł sztuki ze zbiorów portugalskiego architekta, malarza i rzeźbiarza Amâncio (Pancho) Guedes'a. Na wystawie można oglądać ok 500 eksponatów reprezentujących różne dziedziny sztuk plastycznych: sztukę użytkową, rzemiosło artystyczne, przedmioty codziennego użytku i przedmioty używane podczas rytuałów. Wszystkie eksponaty zostały zgromadzone przez Pancho Guedes'a podczas jego pobytu w Mozambiku.
Projekt został zorganizowany dzięki współpracy z Urzędem Miasta Lizbona i jest koordynowany przez Alexandre Pomar i Rui Mateus Pereira. Wystawa potrwa do 8 marca.

sobota, 18 grudnia 2010

"Futebol de Causas" w Coimbrze

kadr z filmu "Futebol de Causas"
14.12 został wyświetlony w Coimbrze film dokumentalny "Futebol de Causas" (2009), którego reżyserem jest Ricardo Antunes Martins.
Film doczekał się już wydania DVD z dużą ilością materiałów dodatkowych, m.in. wywiadami nigdy wcześniej nie opublikowanymi. Można zakupić go tutaj.
"Futebol de Causas" opowiada o czasach reżimu w Portugalii w XX wieku. Wtedy to Coimbra, miasto uniwersyteckie, stało się centrum opozycji przeciwko reżimowi. Jednym z podstawowych środków propagandy ideałów rewolucyjnych wśród studentów była drużyna piłkarska Associação Académica de Coimbra. Przekształciła się ona w ważny ośrodek walki studentów i rozprzestrzeniała idee rewolucjonistyczne wśród Portugalczyków.
Dokument ten ukazuje ruch studencki i kryzys akademicki z punktu widzenia piłkarzy Academii, oraz to, w jaki sposób byli oni zaangażowani w walkę z reżimem

Źródła: 1, 2

środa, 15 grudnia 2010

Zespół Da Weasel kończy karierę bez wyjaśnienia

Zakończenie działalności zespołu Da Weasel, znanego m.in. z piosenek Todagente, Re-Tratamento i Tás na Boa, zostało ogłoszone w krótkim komunikacie rozesłanym redakcjom gazet przez wytwórnię EMI Portugal. Kilka godzin wcześniej ta sama wiadomość pojawiła się na oficjalnej stronie tej popularnej grupy hip-hopowej, która w tym roku świętuje 17 lat istnienia na portugalskiej scenie muzycznej.

Pod koniec 2009 roku zespół przedłużył kontrakt z wytwórnią. Na początek przyszłego roku zaplanował wydanie ósmego albumu, jednak jak podaje dziennik Correio da Manhã, muzycy w tym roku ani razu nie spotkali się w studiu nagraniowym. Dlatego ostatnią wydaną płytą pozostaje (i najprawdopodobniej pozostanie) Amor, Escárnio e Maldizer, wydana w 2007 roku.


W październiku Da Weasel ogłosił roczną przerwę w działalności zespołu. "Po 16 latach nieprzerwanej pracy potrzebujemy przerwy, czegoś w rodzaju wakacji od nagrań i koncertów, co nie oznacza, że będziemy zupełnie bezczynni", tłumaczyli bracia Nobre: Carlos (Pac) i João (Jay-Jay Neige), którzy w 1993 założyli zespół. Teraz okazało się, że nie powrócą już na scenę.

Pac potwierdził tę decyzję w rozmowie z Correio da Manhã, nie chciał jej jednak komentować. "Wszystko to co na temat końca zespołu będziemy chcieli przekazać fanom, powiemy im bez pośredników", zapewnił. Członkowie zespołu obecnie pracują nad własnymi, niezwiązanymi z Da Weasel projektami.

źródło: http://www.cmjornal.xl.pt/detalhe/noticias/lazer/musica/da-weasel-acabam-sem-dizer-porque
zdjęcie: Pedro Catarino

wtorek, 14 grudnia 2010

Lídia Jorge otrzyma tytuł doktora honoris causa

Lídia Jorge, portugalska pisarka urodzona w 1946 roku w Algarve (południowy region Portugalii), otrzyma w środę (15 grudnia) tytuł doktora honoris causa na Uniwersytecie w Algarve.
Przy tej okazji, w Loulé otwarto cykl konferencji związanych z trzydziestą rocznicą wydania debiutanckiej książki pisarki - "O Dia dos Prodígios". Otwarciu przewodniczył długoletni przyjaciel autorki, krytyk, filozof i pisarz, Eduardo Lourenço, który z zachwytem wyrażał się o jej twórczości: "To dzieło reprezentuje kunszt twórczości pisarskiej. To wizja przekazana poprzez niemal fizyczną znajomość słów, doświadczeń, zachowań, a także sposobu w jaki objawia się atmosfera regionu, w którym się znajdujemy [Algarve]". Wyraził również swoje zdumienie, że mimo iż upłynęło 30 lat, nic co jest zawarte w tej książce nie straciło na aktualności. W historiach, które opowiada o wiosce Vilamaninhos objawia się "poetycki sposób, pełen emocji i emocjonujący zarazem" opowiadania o nadejściu wolności w dniu 25 kwietnia 1974 roku (Rewolucja goździków).

Ciąg dalszy konferencji dotyczących tej publikacji będzie miał miejsce 11 stycznia. Odbędzie się wówczas debata na temat "Czy istnieje twórczość literacka Południa?", w której uczestniczyć będą pisarki z Algarve: Lídia Jorge, Nuno Júdice, Gastão Cruz i Fernando Cabrita.

Zapytana o to, co oznacza dla niej przyznane jej przez Uniwersytet w Algarve wyróżnienie, pisarka zapewniła: "Odbieram to przyznanie mi tytułu doktora honoris causa jako włączenie do niezwykłej rodziny".

Źródło: http://www.publico.pt/Cultura/universidade-do-algarve-homenageia-lidia-jorge_1470941

Dyrektorzy szkół publicznych jednoczą się przeciw “niestabilności stworzonej przez rząd”

Przewodniczący dwóch istniejących w Portugalii stowarzyszeń dyrektorów szkół łączą swoje siły i wzywają wszystkich zarządzających szkołami publicznymi na krajowe posiedzenie, które ma odbyć się 8 stycznia 2011 roku. – Podczas narady mają zostać ustalone środki jakie należy podjąć w zakresie niestabilności stworzonej przez rząd w szkołach – wyjaśnił Manuel Pereira, jeden z organizatorów.

Spotkanie, które odbędzie się w Coimbrze, ma służyć za demonstrację siły, ale również być próbą przed formalnym połączeniem obu stowarzyszeń, do którego ma dojść w najbliższej przyszłości.

– Dialog z administracją centralną jest drogą, którą popieramy i mam wielką nadzieję, że do 8 stycznia będzie miał szansę się pojawić. Jeżeli jednak tak się nie stanie, bardzo mi przykro, ale będziemy musieli, wspólnymi siłami, wymusić otwarcie nowych dróg komunikacji, które pozwolą na znalezienie rozwiązań… – powiedział Adalmiro da Fonseca , prezes Krajowego StowarzyszeniaDyrektorów Szkół i Zespołów Szkół Publicznych (ANDAEP).

Manuel Pereira, prezes Krajowego Stowarzyszenia Dyrektorów Szkół (ANDE), w wypowiedzi dla Público również podkreślił, że decyzja o połączeniu sił wynika z faktu, że „sytuacja staje się nie do wytrzymania”. Rozumiemy, że trzeba poświęceń, ale ministerstwo nie może oczekiwać powodzenia w szkołach, w tym samym czasie tworząc w nich tę nieustanną niestabilność. My po prostu nie wiemy co będzie jutro – skrytykował Pereira. Jednocześnie zwrócił uwagę, że opinia tych, którzy prowadzą szkoły i znają „z bliska ich rzeczywistość dla rządu nie ma znaczenia”.


Źródła: 1.

Autorska wystawa Eduardo Malé w Lizbonie


7 grudnia o godzinie 19 w Atelier Aberto w Lizbonie odbył się wernisaż wystawy „My i orzechy” (“Nós e Nozes”) Eduardo Malé – artysty plastyka (1973) z Wysp św. Tomasza i Książęcej. Na wystawie można zobaczyć ekspresyjne rzeźby z naturalnych włókien, niektóre są plecione jak tkaniny, inne stanowią realistyczne formy przestrzenne. Eduardo nie tylko realizuje się w rzeźbie, tworzy również kompozycje malarskie i graficzne. Artysta jest bardzo zaangażowany w środowisku artystycznym w Portugalii oraz na Wyspach św. Tomasza i Książęcej, obecnie wykłada rysunek w szkole sztuk i rzemiosł artystycznych w Leiria, prowadzi warsztaty plastyczne dla dzieci i młodzieży oraz organizuje eventy kulturalne. Wystawa potrwa do 11 grudnia. 


poniedziałek, 13 grudnia 2010

TAP zostanie sprywatyzowany

Prezes portugalskich linii lotniczych TAP wierzy, że proces prywatyzacji firmy może rozpocząć się pod koniec pierwszego kwartału 2011 roku.

– Z tego co obserwujemy prywatyzacja jest dla TAP wyjątkową możliwością na poprawę sytuacji. Mimo obecnego kryzysu finansowego uważamy, że jest to dobry moment, na rozpoczęcie prac nad tym procesem – powiedział dziennikarzom Fernando Pinto, prezes TAP.

Pinto podkreślił również, że są podmioty zainteresowane kupnem spółki. Nie ujawnił szczegółów, jednak zapewnił, że administracja utrzymuje kontakty z potencjalnymi inwestorami.

– W Ministerstwie Finansów i Robót Publicznnych musi zostać przeszkolona grupa, która zajmie się prywatyzacją – powiedział Fernando Pinto, dodając, że politycy odpowiedzialni za podjęcie decyzji zajmują się teraz innymi problemami. – Nie wyobrażam żeby te dwa resorty, a zwłaszcza Finansów, zajęły się w tej chwili sprawą prywatyzacji TAP. Musimy poczekać, aż przejdzie burza, a wtedy będzie mogła zostać utworzona komisja prywatyzacyjna i oficjalnie zostanie otwarty proces – podkreślił.

Pytany, czy spodziewa się zakończyć swój mandat w sprywatyzowanej spółce, prezes TAP odpowiedział, że taki scenariusz "byłby dobry". Wyraził jednocześnie nadzieję, że rozpoczęcie prac nad projektem będzie możliwe już w pierwszym kwartale 2011 roku.


Źródła: 1, 2.

Aniki-Bóbó znów w kinach z okazji 102 urodzin reżysera


 W portugalskich kinach (w Lizbonie oraz w Porto) można obejrzeć film z 1942 roku, zatytułowany Aniki-Bóbó. Reżyserem filmu jest Manoel de Oliveira, który w tym roku, 11 grudnia, obchodzi 102 lata.
Kiedy Aniki-Bóbó po raz pierwszy wszedł do kin, początkowo spotkał się z dużą krytyką, jednak z czasem został uznany za jeden  z najważniejszych portugalskich filmów. Film zaliczany jest do nurtu neorealizmu
Aniki Bóbó powstał na podstawie opowiadania José Rodrigues de Freitas pod tytułem Meninos Milionários. Tytuł filmu nawiązuje do dziecięcej gry.

Dwóch chłopców, Carlitos (Horácio Silva) i Eduardinho (António Santos), jest zainteresowanych tą sama dziewczynką o imieniu Teresinha (Fernanda Matos). Jeden z chłopców jest pewny siebie, kłótliwy i hałaśliwy, podczas gdy drugi jest nieśmiały, spokojny i grzeczny. Rywalizacja między chłopcami sprawia, że Carlitos kradnie lalkę dla swojej ukochanej i tym samym zdobywa jej względy. Pewnego dnia Eduardinho upada na tory tuż obok przejeżdżającego pociągu i musi być leczony w szpitalu. Wszyscy obarczają winą Carlitos, który rzekomo go popchnął. Carlitos myśli o ucieczce, jednak na szczęście przypadkowy świadek zdarzenia oczyszcza chłopca z zarzutów i dzieci znów moga jak dawniej bawić się w Aniki-Bóbó.


Źródła: 1, 2, 3.

Out of Context - for Pina




Alain Platel/les ballets C de la B
niedziela 19 i poniedziałek 20 grudzień godz: 21.30

Alain Platel jest znany jako jeden z najważniejszych choreografów ruchu nowego tańca belgijskiego. Styl, początkowo o znaczeniu marginalnym, kwestionuje kanony i niektórych bohaterów tańca współczesnego. Platel zawsze podkreślał wpływ jaki miała na niego niemiecka choreografka Pina Bausch. Zauważamy to w choreografiach opartych na codziennych gestach, które są tematem wielu dzieł artysty. Out of context to spektakl, który prezentuje te inspiracje i wyraża wdzięczność dla ich artystki. Na scenie podziwiamy tancerzy, którzy ewoluują odtwarzając charakterystyczne dla Piny Bausch gesty. Jednakże, dzięki umiejętnościom Platela, nie spotykamy się ze zwykłym naśladowaniem spektaklu Bausch, ale z ironicznym odwzorowaniem tego samego języka. Platel twierdzi, że jednym z najważniejszych tematów jego ostatnich dzieł jest odkrywanie „ciała w stanie histerii”. Histerii nie w znaczeniu psycho-patologicznym ale w sensie konwersacji, w której ciało staje się sceną i wyrażeniem własnej kreatywności.

Teatro Maria Matos
Avenida Frei Miguel Contreiras, 52 1700-213 Lisboa

www.teatromariamatos.pt


Out of context:

http://www.youtube.com/watch?v=05N_N5coYFI&feature=related

Pina Bauch:

http://www.youtube.com/watch?v=aSBpQcu61tg&feature=related

źródła: www.youtube.com, www.teatromariamatos.pt, www.cm-lisboa.pt


Passos Coelho: Niech premier skupi się na państwie


Passos Coelho, prezes PSD (Partia Socjalistyczno-Demokratyczna), głównej partii opozycyjnej, odrzucił dzisiaj zarzuty José Socratesa, że jego partia jest pod wpływem konserwatywnej CDS-PP (Demokratyczne i Socjalne Centrum-Partia Ludowa).

Jose Socrates w dzisiejszym wywiadzie dla Diário Notícias skrytykował opozycyjną PSD, oskarżając ją o słabość i bycie pod wpływem partii Paulo Portasa (CDS-PP), ze względu na ich możliwą koalicję w przyszłości. Passos Coelho, poproszony przez dziennikarzy o skomentowanie tych zarzutów, zauważył, że wybory na razie nie są widoczne na horyzoncie.

– PSD ma zamiar przedstawić Portugalczykom alternatywę rządu nie socjalistycznego. Chce to zrealizować w najbliższych wyborach. Na razie mamy jeszcze do nich dużo czasu, więc to nie jest moment na rozmawianie o koalicjach, ani o nowych rządach. My mówimy o naszej obecnej sytuacji i mam nadzieję, że premier również zacznie się bardziej troszczyć o nasz kraj niż o scenariusze przyszłości, przepowiadające jaki rząd zastąpi jego – powiedział lider opozycji.


Źródła: 1, 2.